wtorek, 23 kwietnia 2013

No.01 / Patrycja Mic - Genewska


Przeskoczyłam z mojej dotychczasowej rzeczywistości w jakąś zupełnie
inną, kosmiczną, kolorową, totalną, nie do końca realną, w jakiś nieoczekiwany
dla mnie byt, który normalnie nie mógłby w ogóle istnieć;
który na razie trwa, ale za chwilę już go nie będzie i potem już nigdy
więcej, w żadnym innym miejscu nic podobnego się nie zdarzy.

To miejsce to dom na Saskiej Kępie, który udało się wynająć przypadkiem,
tymczasowo, za kompletnie okazyjną kwotę. Seria sprzyjających
okoliczności i innych wydarzeń spowodowały, że powstał twór spontaniczny
i samorodny – wyspa, luka w rzeczywistości, nietypowa grupa
ludzka, dziura w czasoprzestrzeni.

Nie potrafię o nim opowiadać obiektywnie.













poniedziałek, 15 kwietnia 2013

No.01 / Tomasz Łaptaszyński - Szpital


Szpitali raczej nie lubimy. Kojarzą się źle.
Tomek fotografuje największy szpital w Łodzi, ale nie skupia się na oczywistym widoku cierpienia, którego w największym szpitalu w dużym mieście na pewno jest bardzo dużo. Skupił się na zaopatrzeniu w wodę oraz elektryczność, na komunikacji pomiędzy poszczególnymi blokami, pozbywaniu się odpadów czy magazynowaniu zużytego sprzętu.
Zdjęcie z transporterem na tle ściany z zielonymi kafelkami wydaje się neutralne. Ściana, obdrapany wózek, którym można przewozić duże rzeczy. Ten spokój jest pozorny. Patrzymy na neutralny szpitalny widok i zadajemy sobie mnóstwo pytań. 

Co właściwie wozi się tym wózkiem?
W którym miejscu szpitala jesteśmy? 
Czy mamy szansę trafić tam w rzeczywistości?
Co jest napisane na kartce przy poręczy?

Może lepiej nie znać odpowiedzi.